Koniec listopada to czas, gdy w całej Europie zostają otwarte jarmarki bożonarodzeniowe. Przez miesiąc można chłonąć wyjątkową atmosferę świąt, oglądając przepiękne stoiska, wybierając oryginalne ozdoby, oraz raczyć się pysznymi napojami i smakołykami kojarzącymi się nierozerwanie z tradycją Bożego Narodzenia. Jarmarki znowu stają się modne i zyskują coraz więcej zwolenników, a w Europie znajduje się kilka przepięknych miejsc, które koniecznie należy odwiedzić. Czy w dobie transakcji bezgotówkowych jarmarki wciąż pozostają wierne tradycyjnym płatnościom? Czy warto zabierać na zagraniczne jarmarki bożonarodzeniowe gotówkę?
Najpiękniejsze jarmarki bożonarodzeniowe u polskich sąsiadów
Mieszkańcy Austrii i Niemiec zajmowali się organizowaniem miejsc do sprzedaży towarów związanych z tradycją świąt Bożego Narodzenia od XIII wieku. Obecnie jarmarki nie przypominają znanych z historii krótkich spotkań handlowych przed Bożym Narodzeniem. To prawdziwe festyny, podczas których wiele się dzieje. Na liście najpiękniejszych jarmarków, przygotowanej przez portal Viva1, znalazły się: Wiedeń (Austria), Striezelmarkt w Dreźnie (Niemcy), Monachium (Niemcy), Bruksela z Brussels Winter Wonders (Belgia), Zurych (Szwajcaria), Praga (Czechy) oraz polski Wrocław. Jak, planując wyjazd, przygotować się do płatności na zagranicznych jarmarkach?
Płatność na jarmarkach: Niemcy, Austria i Czechy
Wyjazd na jarmarki do Niemiec, Austrii lub Czech stają się okazją, by odpocząć od obowiązków i dać się porwać świątecznemu szaleństwu. Czy podczas jarmarku istnieje możliwość płacenia kartą? Niemcy dość niechętnie podchodzą do transakcji bezgotówkowych, można napotkać trudności podczas próby zapłaty kartą za nocleg czy taksówkę. Dlatego najlepszym i najmniej stresującym wyjściem jest zabranie na jarmark do zachodnich sąsiadów gotówki lub korzystanie z bankomatu. W Austrii jest nieco lepiej i w dużych ośrodkach turystycznych, hotelach czy restauracjach honoruje się transakcje bezgotówkowe. Warto jednak zabrać gotówkę, ponieważ nie wszyscy rzemieślnicy mogą przyjmować karty płatnicze. Czesi – podobnie jak Polacy – chętnie płacą kartami, a dużą popularnością u południowych sąsiadów cieszą się transakcje zbliżeniowe. Dobrym wyborem na jarmark może być zatem karta debetowa lub kredytowa.
Jaką kartę najlepiej zabrać na jarmark europejski?
W Niemczech, Austrii i Czechach uznaje się karty MasterCard i VISA. Jednak decydując się na płacenie za granicą kartą debetową w polskich złotych, należy liczyć się z podwójnym przewalutowaniem. (Taka sytuacja może mieć miejsce przy płaceniu kartą MasterCard2). Co to oznacza? Bank przelicza lokalną walutę na inną (na przykład korony czeskie na dolary lub euro), a dopiero w drugim kroku na złotówki. W ten sposób można dopłacić do rachunku nawet kilka procent! Najbardziej opłacalne finansowo jest zabieranie na zagraniczne wyjazdy karty debetowej przypisanej do konta w obcej walucie: w dolarach lub euro. Jednak by ją otrzymać, trzeba mieć otwarty rachunek walutowy i utrzymywać go przez cały rok. Dlatego wygodnym, chociaż nieco mniej atrakcyjnym finansowo rozwiązaniem może być używanie karty VISA. Podczas płatności kwota transakcji jest przewalutowywana na złotówki po kursie operatora. Następnie środki na poczet transakcji zostają zablokowane na koncie, a bank najczęściej pobiera od kwoty prowizję za przewalutowanie. Tak czy inaczej warto zabrać ze sobą na jarmark kartę, bowiem może się przydać, gdy zabraknie gotówki. Wyjazd na tradycyjny jarmark bożonarodzeniowy to niezapomniane doświadczenie. Dobrze zatem jest odpowiednio przygotować się do zrobienia świątecznych zakupów i zabrać ze sobą kartę do płatności bezgotówkowych oraz – jeśli celem podróży są Niemcy lub Austria – zapas gotówki, który pozwoli chociaż na niektóre pokusy.